wtorek, 3 lutego 2015

Gale

Szóstą osobą, której przytrafiło się uczestniczenie w moich ,,blogowych igrzyskach" jest
Gale Hawthorne.
                 
 
Stracił ojca, polował z Katniss, w której się zakochał, silny, sprytny, wierny przyjaciel-niestety do czasu.
 
Gale Hawthorne po stracie ojca w wieku 14 lat, razem z Katniss Everdeen pojechał odebrać order-tam się poznali.
Katniss była wtedy bardzo nieśmiała, dlatego gdy się przedstawiła Gale'owi usłyszał imię ,,Kotna" zamiast jej prawdziwego imienia.
Od tamtego momentu właśnie tak ją nazywał.
Hawthorne i Everdeen razem polowali i byli przyjaciółmi, jednak Gale zakochał się w Katniss-widzicie różnicę pomiędzy zakochaniem się, a kochaniem kogoś? (w przypadku Peety)-co jak myślę zepsuło tą  prawie niezależną więź.
 
Gale był zazdrosny o Peetę i często wypominał Katniss o jej ,,kochanku".
Kiedyś, gdy Kotna zaproponowała by uciekli, Hawthorne oczywiście musiał się zapytać:
,,My-to znaczy ja, ty ,nasze rodziny i... Peeta?" <---- nie jest to co prawda cytat z książki, jest za to idealnym skróceniem całej jego wypowiedzi.
Czy to było potrzebne?!
Chociaż, gdyby Katniss wybrała Gale'a to Peeta może by...nieważne :p (czo tam Dolly knuje?)
 
Pocałowali się trzy razy-w tych momentach cała skakałam (z nerwów-nie ze szczęścia)
Ja naprawdę tego nie liczę! :P
 
Gale na samym końcu zostawił Katniss, co można uznać za zerwanie przyjaźni, jednak gdyby nie on, nie wiadomo czy Prim nie umarłaby z głodu podczas trwania 74 głodowych igrzysk.
 
Podsumowując:
Bardzo lubiłam Gale'a (na początku bardziej niż Peete, gdyż myślałam, że Peeta to oszust, który chce się przypodobać Kapitolowi) i myślę, że był on bardzo potrzebny, zarówno Katniss, jak i Prim.
Gdyby nie ten incydent z pocałunkiem i jednoczesnym wypomnieniemjej niby prawdziwej miłości
ich przyjaźń by przetrwała.
 
 
I niech los zawsze wam sprzyja!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wiem, że Wam się nie chce komentować moich postów, ale tylko i wyłącznie dzięki temu mogę się dowiedzieć co o nich sądzicie, proszę poświęćcie tę chwilę.
Doceniam to, iż w ogóle to jesteś, jednak proszę zastosuj się do poniższych reguł:
**Czytasz- komentujesz, :D
**Jeżeli chcesz coś skrytykować, to podaj argumenty,
**Nie maskuj głupoty wulgaryzmami,
**Baw się dobrze!